|
Opinie "Drodzy" sąsiedzi 2006-10-24 18:34 Postanowiłem podzielić się z Państwem moimi odkryciami, wiedząc o tym, że narażę się w ten sposób kilku moim sąsiadom. Nie mam jednak zamiaru tolerować zwykłego, ordynarnego złodziejstwa w bezpośrednim moim sąsiedztwie. Być może u większości okradających nas sąsiadów nie było świadomości, że czyniąc ....
więcej
Opinie dotyczące powyższej informacji | Wszystkich opinii: 70 Dlatego trune bo proste ... 2006-10-28 23:14 Skoro w finałowej części własnego leksykonu przedstawia pan dość logiczne, mądre i (jak widać) najsprawiedliwsze rozwiązanie sprawy opłat za ogrzewanie pomieszczeń, to mam rozumieć, iż jest to novum. Jest to coś, co wyszło po raz pierwszy, teraz i od pana???
To, co pan powiedział, a więc: "... Podzielnik - zwolennicy tego urządzenia uważają, ze pozwala ono kontrolować zużycie ciepła w danym lokalu.
Otóż bez wiedzy jak to wyglądają odczyty na podzielnikach u wszystkich odbiorców z danego węzła jest to niemożliwe." jest tyle samo poważne i tak samo prawdziwe co : "... podzielniki maja to do siebie ze ich dokładność jest mało powtarzalna. Różnice miedzy dwoma egzemplarzami tego samego modelu mogą wynieść do 30%.".
Co ma liczba wykazana na podzielniku do ilości ciepła w danym pomieszczeniu w stopniach Celsjusza???
A z tym się w pełni zgadzam, że "...Teoria oszczędzania - teoria wedle, której lokale wyposażone w podzielniki oszczędzają ciepło. Niestety, nie oszczędzają pieniędzy. Płacą, bowiem, za moc zamówiona niezależnie od zużycia.".
Tak więc jeżeli kontroluje spółdzielnia ilość ciepła, jakie wpływa do naszych budynków; zna sposób na określenie ilości ciepła, jakie wpływa do naszych mieszkań, to może sprawiedliwiej jest zmierzyć temperaturę w naszych pomieszczeniach i za nią właśnie płacić???
Spółdzielcy nie chcą kaloryferów, podzielników, nie chcą tutaj żadnych pomysłów racjonalizatorskich.
Jeżeli mamy płacić z ciepło – czyli odpowiednią temperaturę – to tylko za to ciepło płaćmy.
Grabarz ...
O ogrzewaniu w formie leksykonu... 2006-10-28 00:57 Techem - spółka z którą sp-nia zawarła umowę na rozliczanie ciepła.
36 zł - tyle kosztowało rozliczenie mojego mieszkania (4 podzielniki)
1000zł - przeciętny koszt CO w przeliczeniu na 1 lokal w moim bloku
50 - liczba lokali w moim bloku
36x50 = 1800 zł - wydali mieszkańcy w moim bloku na rozliczenie ciepła
1.8 - prawie 2 mieszkania można ogrzać w moim budynku za cenę rozliczenia techemu
3.5% - okolo tyle mieszkan na Morenie mozna ogrzac za oplaty dla spolki rozliczajacej CO. W skali osiedla są to 245 mieszkania. 5 bloków czteropietrowych lub 2 dziesieciopietrowe!
Energia zamowiona - wartosc energii zamowionej w GPEC na caly sezon grzewczy dla jendego wezla cieplowniczego. Placi sie za cala wartosc zamowionej energii. Nie zalezy od odczytow wezla, podzielnikow, metrow, ani zadnego zuzycia.
Energia zuzyta - wartosc energii zuzytej przez odbiorcow danego wezla cieplnego, odczytywana na liczniku ciepla
Podzielnik - zwolennicy tego urzadzenia uwazaja, ze powzala ono kontrolowac zuzycie ciepla w danym lokalu. Otoz bez wiedzy jak to wygladaja odczyty na podzielnikach u wszystkich odbiorcow z danego wezla jest to niemozliwe.
Teoria oszczedzania - teoria wedle ktorej lokale wyposazone w podzielniki oszczedzaja cieplo. Niestety, nie oszczedzaja pieniedzy. Placa bowiem za moc zamowiona niezaleznie od zuzycia. Placa za rozliczenie. Placa za wymiany podzielnikow co pare lat. Placa za podgrzanie wody na wezle cieplnym.
Alternatywa - oszczedzac cieplo ale tez i pieniadze mozna bez podzielnikow! Bez kosztow ich posiadania i wymiany oraz placenia za odczyty. Wystarczy bowiem aby mieszkancy znali biezace zuzycie ciepla na wezle i znali oparta o to prognoze rachunku na podstawie zuzycia na dana chwile oraz prognoze nadplaty/niedoplaty za caly sezon. W miare trwania sezonu mogliby wiedziec na biezaco czy beda mieli doplate czy nie. Odpowiednie dobranie mocy zamowionej na bazie zuzytej mocy w poprzednich latach rowniez pozwoli zmniejszyc obciazenia. Zmniejszenie temperatury na klatkach i powierzchniach wspolnych rowniez spowoduje zmniejszenie zuzycia. Rozwiazanie jest odporne na typ ogrzewania ktory mieszkancy sprawiaja sobie w domach (nie ma podzielnikow). Rozwiazanie jest odporne na mieszkania nieogrzewane caly sezon i nie powoduje zwiekszania rachunkow mieszkan sasiednich. alan
Sasiedzi ! 2006-10-27 20:48 Chcialbym Was wszystkich poprosic o wyrozumialosc . Bywaja dni w okresie grzewczym kiedy w okna swieci slonce i w mieszkaniu jest wystarczajaco cieplo wtedy tez zakrecam grzejniki i nikt mi nie powie ze za moje cieplo placi sasiad. Jak chce miec cieplej bo ma male dzieci to prosze bardzo nie zabraniam ale niech za to placi . Ogrzewam tyle ile mam potrzebe i chcialbym czuc sie komfortowo w swoim mieszkaniu jezeli mam cieplo nie korzystam z kaloryferow (bez koniecznosci majstrowania przy nich mam zwrot czesci zaliczki naCO) Uwazam ze to system pomiarowy jest do bani , moja mama mieszkajaca w stolicy nie posiada zadnych urzadzen pomiarowych CO placi podobne pieniazki za ogrzewanie tak jak ja a ogrzewa mieszkanie kiedy chce i jak chce. Podsumowujac wladze spoldzielni wziely ogromne pieniadze od firmy ktora zajmuje sie montazem i rozliczeniem podzielnikow ciepla. Mieszkam na Morenie niemalze od urodzenia kiedys nie bylo podzielnikow i nie bylo tez problemu z ich rozliczaniem. Pozdrawiam Wszystkich czytajacych i jeszcze raz przepraszam za to ze staram sie oszczedzac w ciezkich czasach. Adam "z wypowiedzi nr 1"
Ludzie nie oszukują - ludzie są uczciwi. 2006-10-27 13:51 Po tej pańskiej "prelekcji" (dla mnie samego) sprawa się wyjaśniła.
I może jest to jedyny lub też jeden z powodów koniecznych dopłat do ogrzewania, jednakże miejsca na opowieść o nieuczciwości ludzkiej - w pańskiej wypowiedzi - nie ma.
Mówi pan o dokładności wykazywania w granicach +\- 30% i (praktyczny) brak takiej powtarzalności we wszystkich innych podzielnikach.
Skora tak by miało być, to założenie o poniesionych stratach bądź zyskach w granicach ca. 100 - 200 złotych jest nieprawdziwe. Wedle tego (tej niby niepowtarzalności) nikt nie jest dzisiaj w stanie obliczyć ile musi zapłacić za ogrzewanie, a ponadto opłata jego wcale nie jest zależna od temperatury w jego mieszkaniu.
Chciałbym, aby przemyślał pan, drogi panie, moją wypowiedź a wówczas sam zrozumie "co tutaj jest grane".
Grabarz ...
JAK LUDZIE OSZUKUJĄ SIĘ NAWZAJEM 2006-10-27 00:52 Znam kogoś kto pracuje jako zarządca wspólnoty mieszkaniowej we Wrzeszczu. W bloku z płyty z 50-ma mieszkaniami, ocieplonym na szczytach. Powiedzial mi o podstawowych "trickach" stosowanych przez mieszkańców tej wspólnoty (trudno w niektóre jest nawet uwierzyć):
-> ogrzewanie podlogowe - prowadzone z lazienki na cale mieszkanie (wymaga solidnego zakrecenia zaworow na grzejnikach); zawory tej instalacji sa ukryte w scianach, kafelkach, w podlodze
-> zamiana grzejnikow przed sezonem grzewczym (czesci lub wszystkich - te z podzielnikami do piwnicy, te bez na rury); rekordzisci wyposazaja sie w specjalne zawory przed Danfossem, ktore pozwalaja taka zmiane zrobic w czasie sezonu grzewczego
-> obracanie grzejnika do gory nogami - podzielniki wisza wtedy nisko gdzie grzejnik nie nagrzewa sie tak mocno
-> pakowanie podzielnika w folie alumioniowe, wpychanie izloatorow z tworzywa w szczeline miedzy podzielnikiem a podstawke przykrecona do grzejnika, budowanie domowych konstrukcji zmieniajacych klimat otoczenia podzielnika
-> uszkadzanie podzielnika polem magnetycznym na poczatku sezonu (uszkadzanie elektroniki)
-> dla lokatorow na gornych kondygnacjach - otwieranie na full zaworow na klatkach schodowych, zamykanie okien, otwieranie drzwi na noc do mieszkan i zatykanie wentylacji w szybie klatkowym
-> zamykanie rur w pionach w opakowaniach wyposazonych w otwor i wentylator (wyciagaja ogrzane powietrze wokol rur do mieszkania)
Inwencja ludzi nie zna granic.
Mysle ze model laczony m2 i roznic na odczytach powinien rozwiazac problem ich chorej pomyslowosci. Odczyty posrednie (droga radiowa) i kontrola wybranych lokali rowniez odstraszylaby skutecznie kombinatorow. Brak zgody oznaczalby zgode na pokrycie nadplat sasiadow :)
PS - podzielniki maja to do siebie ze ich dokladnosc jest malo powtarzalna. Roznice miedzy dwoma egzemplarzami tego samego modelu moga wyniesc do 30%. A to moze dawac +/- 100-200zl roznicy w rozliczeniu... alan
|
Twoja opinia się liczy! Skomentuj tę sprawę! |
Serwis www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii
|
|