| |
Opinie
Kontrowersyjny plan zagospodarowania idzie do poprawki 2008-01-29 10:32
Wzbudzający wiele kontrowersji projekt planu zagospodarowania przestrzennego rejonu ulicy Piecewskiej w Gdańsku nie zostanie rozpatrzony przez Radę Miasta na najbliższej sesji. więcej
| Opinie dotyczące powyższej informacji |
Wszystkich opinii: 18 Janie ... biedo ty niedopieszczona 2008-02-23 00:10
bez znaczenia pozostaje fakt kto komu robi na ręke a już najlepiej zebyś to zrobił jakiejs urzędniczce bo by pewnie wzrosło Twoje samopoczucie. Najważniejsze to jest to że przy braku planów zagospodarowania nagle z terenów mieszkaniowych robi sie przemysłowe i odwrotnie a z parku moze i parking strzezony. Chodzi o to że patologią jest zmiana funkcji terenu POD właściciela terenu. Kumasz????
Chrzan bo nie Jan
Kto tu komu robi i na co 2008-02-22 10:14
Ja wam robię na rękę, a wy mi wbrew! - Tak grzmiał kiedyś mój dowódca w wojsku. Pytanie najważniejsze: Dlaczego urzędnicy traktują jak decydenta osobę, która jest po prostu petentem? Tak jak i my wszyscy, mieszkańcy sypialni MORENA. Nie tylko posiadaczom domków jednorodzinnych będzie gorzej, nam też, czyli mieszkańcom starszych bloków wielorodzinnych. Czy dlatego, że ma dużo forsy, jest dla nich kimś lepszym? Kiedy urzędnicy chcą się ze mną skontaktować, wzywają mnie do siebie i coś nakazują, albo o coś pytają. A ten bogacz "idzie nam na rękę" przed tym, zanim rada miasta zatwierdzi plan zagospodarowania tegoż miasta. Czyli - według urzędników jest całkiem normalne, że plan taki MUSI uwzględniać propozycje (czytaj: interesy) bogacza. To jest kompletna bzdura!!! Propozycje tego gościa są tyle samo warto, co propozycje moje, mieszkańca Moreny. I ani trochę więcej. Plan zagospodarowania NIE powinien powstawać jako wynik potrzeb bogacza. Niechże ów tak wysoko przez urzędników ceniony bogacz zrobi sobie na rękę, co mu się żywnie podoba. Mnie on na rękę iść nie musi. I niechże opłacani przeze mnie urzędnicy działają zgodnie z interesem CAŁEGO społeczeństwa miasta, a nie wybranych przez siebie osobników.
Jan
PROSZę ..JAKI DOBRY INWESTOR 2008-02-07 21:10
mówi Pani Chmiel. Przecież obniżył zabudowę z kilkudziesięciu metrów na kilkanaście. A tym w domkach jeszcze źle?????? Ciekawy jestem co by pani Chmiel mówiła gdyby mieszkała w tych domkach i z dzielnicy spokoju robiono slamsy i sypialnie z totalnym porannym smrodem spalin codziennie rano??
dziwak co sie dziwi
|
|
Twoja opinia się liczy! Skomentuj tę sprawę! |
Serwis www.MojeOsiedle.pl nie ponosi
odpowiedzialności za treść opinii
|
|
portal osiedli, dzielnic i miast
